A- A A+

Aktualności

Pro Memoria

Z głębokim smutkiem zawiadamiamy, że 30. marca zmarł Alfons Miszewski, były więzień obozu Stutthof. Na wieczny odpoczynek odszedł człowiek zaangażowany w działalność organizacji społecznych i kombatanckich, poświęcający czas na spotkania z młodzieżą w szkołach, Gdynianin, Przyjaciel naszego muzeum, wieloletni członek Rady Muzeum przy Muzeum Stutthof w Sztutowie. Przez lata wspierał i życzliwie recenzował prace naszego zespołu.

Rodzinie i Bliskim, dyrekcja i pracownicy Muzeum Stutthof w Sztutowie składają najszczersze wyrazy współczucia.

„Hymn obozowy zapamiętam na zawsze…”

Alfons Miszewski urodził się w 1921 r., w Lipowej k. Tucholi. Pochodził z licznej rodziny, miał siedmioro rodzeństwa. Jego ojciec był kolejarzem na stacji w Lipuszu. Po ukończeniu szkoły w Tucholi zamieszkał w Gdyni, gdzie przed wojną rozpoczął prace w miejskiej elektrowni.

Brał udział w obronie Kępy Oksywskiej, a po jej kapitulacji dostał się do niewoli i na pół roku został zesłany do obozu jenieckiego Gross-Born. W październiku 1939 r., jego ojciec został rozstrzelany przez Niemców w zbiorowej egzekucji polskich działaczy i urzędników w Lipuszu.

Po zwolnieniu z obozu jenieckiego, zimą 1940 r.,  był po raz pierwszy przesłuchiwany przez gestapo. W czasie okupacji pracował w niemieckiej firmie wykonującej prace elektryczne w Gdyni.

W czasie pracy miał styczność z angielskimi jeńcami w jednym z obozów jenieckich w Gdyni. Pomagał osadzonym przynosząc jedzenie, wiadomości, był kontaktem ze światem zewnętrznym. W wyniku donosu o utrzymywaniu kontaktów z jeńcami, w styczniu 1942 r. został aresztowany.

Na czas śledztwa osadzony został w areszcie policyjnym w Gdyni, następnie skazany na 9 miesięcy ciężkiego więzienia w Wejherowie. Tuż przed transportem do więzienia, uciekł i ukrywał się w Gdyni i Borach Tucholskich.

W listopadzie 1943 r., rodzina zaaranżowała Alfonsowi Miszewskiemu ucieczkę z Gdyni do Skandynawii na statku „Friedmann”. W wyniku zdrady kapitana statku 21 listopada 1943 r., zostaje aresztowany przez gestapo.

Po ciężkich przesłuchaniach Alfons Miszewski został osadzony w obozie Stutthof w 1944 r., gdzie oznaczono go numerem 29 791. Po kwarantannie trafił do bloku nr I i został skierowany do prac w obozowej kuźni. Pod koniec lutego przeniesiony został do więzienia w Wejherowie, gzie odsiedział wcześniej zasądzoną karę.

Po 9 miesiącach ponownie, pod tym samym numerem, został przeniesiony do obozu Stutthof. Skąd trafił do podobozu w stoczni gdyńskiej, gdzie pracował przy budowie okrętów podwodnych. Wolność odzyskał w Gdyni 25 marca 1945 r., w wyniku ucieczki.

Po wojnie pracował zawodowo jako elektryk, przez wiele lat związany był z przedsiębiorstwem „Dalmor” w Gdyni. Do końca swoich dni mieszkał w Gdyni, gdzie angażował się w działalność społeczną i kombatancką.